Jakiś czas temu robiąc zakupy w necie, przypadkowo trafiłam na proszek do zębów Eucryl. Z ciekawości zaczęłam szukać
o nim jakiś opinii, jednak nic nie znalazłam. Postanowiłam jednak, że kupię go trochę w ciemno i po prostu przetestuję.
I powiem Wam, że w ogóle nie żałuję!

Eucryl to proszek/puder do zębów, który jest przeznaczony dla palaczy i ma za zadanie wybielić zęby. Ja akurat nie palę, ale nie przeszkodziło mi to, aby ten produkt wytestować. Puder zamknięty jest w plastikowym 50g pojemniku, a proszek ma kolor jasno zielony. Niestety na fotce nie udało mi się odzwierciedlić tego koloru. Nie zauważyłam żeby miał jakiś zapach, nawet jeśli to jest lekko wyczuwalny. Smak jest raczej bardzo delikatny, odświeżający.

Proszek jest drobno zmielony, troszkę przypomina talk. Zęby czyści bardzo dokładnie, co mi się podoba, a dodatkowo jest bardzo łatwy w użyciu. Wystarczy tylko namoczyć szczoteczkę, strzepnąć i włożyć w proszek. 

Nie wiem, jak jest z tym wybielaniem, bo póki co nic nie zauważyłam, ale może dlatego, że regularnie używam go dopiero od 1,5 tygodnia. Zauważyłam natomiast, że genialnie usuwa kamień. Noszę zdejmowany aparat retencyjny i często zbiera się na nim kamień, który ciężko jest wyczyścić zwykłą pastą do zębów. Proszek w tym wypadku sprawdza się idealnie. 

Produkt mogę z czystym sercem polecić. Wprawdzie nie zauważyłam efektu bielszych zębów, ale być może jest jeszcze za wcześnie, żeby to stwierdzić. Na pewno bardzo dobrze czyści i odświeża, więc jeśli lubicie testować nowe rzeczy to ten produkt jest tego wart.