DIY: ALBUM NA ZDJĘCIA

Uwielbiam drukowane zdjęcia. Do takich zdjęć powracam dużo częściej niż do tych wrzuconych do jednego folderu na komputerze. W domu ...

zdjęcia, album, album na zdjęcia, diy album na zdjęcia, segregator, wylegarniapomyslow



Uwielbiam drukowane zdjęcia. Do takich zdjęć powracam dużo częściej niż do tych wrzuconych do jednego folderu na komputerze. W domu rodzinnym mam kilka albumów ze zdjęciami i co jakiś czas siadam z gorącym kubkiem kawy lub herbaty i na nowo poznaję historię mojej rodziny. Przypominam sobie też różne ważne wydarzenia, w których uczestniczyłam i które zasłużyły na uwiecznienie na papierze. Niektóre fotografie są tak stare, że niewiele na nich widać, ale mają one dla mnie ogromną wartość.  Inne z kolei są nowe i kolorowe. Mają różne wielkości i kształty, które wynikały z różnych możliwości technicznych.


Odkąd zaczęłam używać Instagrama, większość zdjęć, które pstrykam przerabiam na kwadraty i wrzucam do sieci. Jednak uwielbienie do wydruków cyfrowych nie każe mi co jakiś czas wybrać te najlepsze i dla mnie najważniejsze, i przeniesienie ich na papier. Ze względu na niestandardowe wymiary zdjęć nie byłam w stanie znaleźć odpowiedniego albumu dlatego stwierdziłam, że zrobię taki samodzielnie. I dzisiaj pokażę Wam jak :)


CO BĘDZIE NAM POTRZEBNE?

Chciałam, żeby mój album był jak najprostszy do zrobienia i jednocześnie jak najtańszy, ale również estetyczny i wytrzymały. W końcu będę do niego niejednokrotnie powracać. Chciałam również, żeby mógł pomieścić jak najwięcej zdjęć, więc do jego stworzenia wybrałam poniższe materiały.

1. Segregator – moje zdjęcia mają wielkość około 10x12cm więc segregator w formacie A5 spokojnie wystarczy mi na umieszczenie jednego zdjęcia „na stronę”. Tu już od Ciebie zależy jak duże zdjęcia posiadasz i ile chcesz ich umieścić na jednej stronie. 

2. Koszulki na dokumenty – nie lubię niszczyć zdjęć przyklejaniem ich do papieru, więc staram się robić wszystko, żeby były jak najbardziej mobilne, ale jednocześnie nie niszczyły się przy wielokrotnym użyciu. 

3. Zdjęcia – wiadomo ; )
4. Ołówek
5. Linijka
6. Nożyk do papieru

7. Kartki A4 – ja wybrałam papier satynowy o grubości 120g. Dzięki temu nie niszczy się, ale też jest gładki, więc wygląda duużo lepiej niż zwykły papier z drukarki. Wybór papieru zależy od Ciebie.


PROCES

Pierwszą rzeczą jaką zrobiłam tworząc karty, w których umieszczam zdjęcia to zrobienie szablonu. Szablon ten znacznie przyspiesza bo nie musimy za każdym razem odmierzać środka i zdjęć.
Zaczęłam od zgięcia kartki A4 na pół tak aby miała ona format A5. Wyznaczamy środek na kartce, a następnie zdjęcie przykładamy i odrysowujemy dokładnie na środku. Ja miałam z tym kilka prób, ale ostatecznie się udało. Kiedy już to zrobimy odrysowaną wysokość zmniejszamy o 1 cm od dołu i 1 cm od góry.




Następnie nożykiem do papieru nacinamy szerokość odrysowanego wymiaru i sprawdzamy czy zdjęcie nie wypada z ramki. Tak jak na zdjęciu poniżej.


Jeśli wszystko jest w porządku, a zdjęcie nie przemieszcza się w ramce, to całość ramki wycinamy.   



Kiedy szablon mamy już gotowy zabieramy się za karty do zdjęć. W tym celu wszystkie kartki A4 pozginałam i przecięłam na pół. Następnie włożyłam pojedynczo każdą w zrobiony szablon i odrysowałam tylko górną i dolną część tak jak na zdjęciu.



Teraz wystarczy już odrysowane linie naciąć i powkładać w nie zdjęcia. Nie wycinamy całej ramki, gdyż wtedy zdjęcia po prostu nie będą miały się czego trzymać. Wszystkie karty wkładamy w koszulki (ja dwie karty włożyłam w jedną koszulkę) i nasz album jest gotowy.
 
Brzeg segregatora można podpisać według uznania. Ja podpisałam je według roku, w którym zdjęcia zostały zrobione (np. 2013-2015). Dzięki czemu łatwiej będzie je posegregować i odnaleźć.



Jak Wam się podoba taki album? Jeśli skorzystacie z tego tutorialu i wrzucicie jego zdjęcie na Instagrama koniecznie oznaczcie mnie hashtagiem #wylegarniapomyslow, abym mogła je zobaczyć!


Zobacz także

2 komentarze

  1. Super pomysł na ten album :)) Ciekawie wygląda i na pewno spróbuję zrobić coś podobnego
    :) Z ciekawością zerknę na inne Twoje wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  2. No i bardzo chętnie dodam Cię do blogów na które zaglądam :) Będę odwiedzać częściej.

    OdpowiedzUsuń

Regulamin komentowania:
1. Nie przeklinamy.
2. Nie obrażamy autora bloga i osób komentujących.
3. Komentarze zawierające linki do innych blogów zostaną usunięte.
4. Wszelki spam, żebranie o lajki, obs za obs również zostaną usunięte.

Dziękuję za komentarz :)

INSTAGRAM